Nikt nie może być asem w każdej dziedzinie. Zresztą zauważa się ostatnimi laty zawężanie specjalizacji zawodowych. Nie dziwi zatem fakt, że faktycznie na majsterkowaniu, czy wykończeniu wnętrz zna się stosunkowo niewiele osób (choć może niewielu z nas się do tego przyznaje…). Nie stoi to jednak na przeszkodzie, aby przeciętny zjadacz chleba mógł zająć się własnoręcznie malowaniem ścian, o ile robi to na własną odpowiedzialność i na własny użytek. Brak doświadczenia i wprawy w nakładaniu farby może zawsze zrekompensować pomysłowością i dodatkami, które pomogą zamaskować niedociągnięcia techniczne. Przykładowo niedbałe pociągnięcia wałka malarskiego zestawione w miarę regularną plamę będą stanowić tło dla sofy, czy telewizora, a kontrastująca z podstawową barwa ściany odwróci uwagę od tła, jeśli nie jesteśmy z niego do końca zadowoleni. Wnętrze nabiera jednocześnie zawadiackiego charakteru, który często doceniają młodzi ciałem (i duchem!) lokatorzy. Notorycznie odpryskujący tynk przy braku umiejętności tynkowania można natomiast zamaskować makatką, choćby i ręcznie wykonaną przez nasze dzieci lub teściową, którym w ten sposób sprawimy przyjemność (trzeba myśleć o wszystkich aspektach…). Spory, mocno rozgałęziony egzemplarz rośliny doniczkowej, również może się nieźle spisać w takich okolicznościach. Brak doświadczenia zatem wcale nie musi oznaczać niemożliwości wykonania prac remontowych. Trzeba tylko podejść do siebie i do nich z należytym dystansem.
Related Posts
Jak dobrze wybrać kolor, aby nie zaszkodzić swoim przestrzeniom?
Ludzie najczęściej wybierają kolor do danego pomieszczenia na bazie tego, co im się podoba czy też, co aktualnie jest modne.…
Kwiaty na balkonie to ciekawy pomysł
Jeżeli uwielbiamy kwiaty i różnego rodzaju roślinność, ale nie mamy ogródka, żeby móc je sadzić, pielęgnować i podziwiać, to warto…
Barok i sfinksy w jednym stały domu
Niestety nie wszystkie połączenia stylów w budownictwie okazują się udane. Niekiedy eklektyzm jest po prostu zwyczajnym chaosem wynikającym z braku…